środa, 2 czerwca 2010

Przemilczana smierć Krzysztofa Knyża!

Krzysztof Knyż był operatorem "Faktów TVN", pracował z Wiktorem Baterem. Miejscem jego pracy była Moskwa, choć jeździł również tam, gdzie było niebezpiecznie: do Czeczeni, Gruzji, na Dubrowkę. Znał Rosję lepiej niż niejeden dziennikarz, mógł opowiadać o niej godzinami. 10 kwietnia 2010r, oraz w kolejnych dniach był wraz z Wiktorem Baterem na miejscu tragedii polskiego samolotu wojskowego w Smoleńsku, w której zginęło 96 osób m.in: prezydent RP z żoną, ostatni prezydent RP na uchodźstwie, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta RP, duchowni, przedstawiciele ministerstw, instytucji państwowych, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu. Krzysztof Knyż miał 38 lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz