- Jest rzeczą niebywałą w historii naszego narodu i państwa, że najważniejsze osoby w państwie, w tym premier, szef MON, szef MSZ, mając w rękach dowody na kłamstwo raportu pani Anodiny, ukrywają je, uniemożliwiając opinii publicznej dojście do prawdy - powiedział na specjalnym posiedzeniu połączonych sejmowych komisji ws. katastrofy Tu-154 Antoni Macierewicz.
Poseł PiS kilka razy powtórzył, że raport MAK jest kłamliwy, fałszywy i zniesławiający Polskę. Wstawił się także za pilotami Tu-154, stwierdzając, że w świetle tego, co wiemy obecnie o katastrofie, trzeba mówić o "bohaterskich pilotach". Tymczasem - mówił Macierewicz - rząd pozwolił, by w świat poszła informacja o pijanym generale, który doprowadził do tragedii.
wg, onet.pl, niezalezna.pl, 18-01-2011 17:09
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz